JM : Jagoda jak rozpoczęła się Twoja przygoda z modelingiem ?
JW : Gdy miałam 15 lat zgłosiłam się na casting do reklamy jednej z nowopowstających firm. Los chciał, że wygrałam ten casting, a właścicielem firmy okazał się człowiek, którego przyjaciółka właśnie otwierała nową agencje modelek w Poznaniu. W tym samym roku podpisałam umowę z moją pierwszą agencją.
JM : Czy marzyłaś już wcześniej o tym, aby zostać modelką ?
JW : Tak, od najmłodszych lat mówiłam wszystkim, że będę modelką. Przeważnie wywoływało to śmiech wśród moich rówieśników..
Od 13 roku życia chodziłam z moją babcią po różnych agencjach modelingowych, niestety żadna mnie nie chciała, tłumacząc to tym ze jestem za niska. W końcu 2 lata później się udało i wzięła mnie pod swoje skrzydła inna agencja.
JM : Dzięki pracy modelki poznałaś wiele miejsc na świecie. Powiedz, które zrobiły na Tobie szczególne wrażenie ?
JW : To prawda, modeling dał mi cudowne możliwości poznania miejsc o których mogłam tylko pomarzyć. Mając 16 lat poleciałam sama do Tokio na swój pierwszy zagraniczny kontrakt modelingowy. Myślę, że to zrobiło na mnie największe wrażenie.
JM : W Azji spędziłaś wiele czasu. Powiedz jakie cechy według Ciebie łączą mieszkańców Chin, Japonii czy Hong – Kongu ?
JW : Hong-kong i Chiny łączy język.. i chyba to wszystko. Chińczycy są bardzo głośni, zarówno jedzą jak i mówią głośno. Normalnym jest u nich również spluwanie pod stół w restauracji czy puszczanie bąków. Ludzie z Hong Kongu wydają się bardziej cywilizowani, mówią świetnie po angielsku, mają swój własny, wyjątkowy styl. W Chinach każdy wygląda tak samo… Może dlatego, że miałam okazję mieszkać akurat w takim regionie Chin ( Guangzhou lub inaczej Kanton). Przypuszczać mogę, że mieszkańcy miast takich jak Shanghai czy Beijing są bardziej nowocześni.
Japonia zupełnie się odróżnia na tle innych krajów. Panuje tam cisza, spokój, harmonia. Wszyscy są bardzo kulturalni i pomocni.
JM : Czy zgodziłabyś się ze stwierdzeniem, że modeling niesie za sobą wiele niebezpiecznych pokus ?
JW : To prawda. Modelki czy modele w żaden sposób nie są kontrolowani. Mogą oni wychodzić na imprezy i pić alkohol. Nikt przed wejściem do klubu nie sprawdza w jakim są wieku.
JM : Miałaś takie momenty, że te pokusy mogły Ciebie dosięgnąć ?
JW : Modeling otworzył przede mną wrota do świata dyskotek, nocnego życia, tańczenia do rana.
Oczywiście, było to kuszące gdy mogłam wyjść sobie w Tokio na imprezę z koleżankami, podczas gdy w Polsce by mnie na nie po prostu nie wpuszczono z racji na nieletni wiek. Zawsze jednak informowałam moich rodziców gdzie dokładnie jestem oraz z którą koleżanką.
JM : Jaki negatywny mit dotyczący modelingu, mogłabyś jednoznacznie wykluczyć ?
JW : Taki, że wszystkie modelki się głodzą, mają anoreksje i bulimię.
Ja nigdy jako modelka nie byłam na żadnej diecie, mogłam jeść co chce i się nie kontrolować. Podobnie robiła większość modelek. W swojej 8 letniej karierze na palcach jednej ręki mogłabym zliczyć modelki, które chorowały na anoreksje czy bulimię.
JM : Jesteś osobą spontaniczną, to pomagało Tobie podczas pracy modelki ?
JW : Czasami tak, czasami nie. Na pewno fotografowie cenią sobie spontaniczne modelki, które z sekundy na sekundę potrafią zmienić się o 180 stopni i pokazać się przed karierą czy aparatem jako zupełnie ktoś inny. Niestety przez spontaniczność wiem, że niektóre rzeczy mogłabym zrobić lepiej gdybym się przygotowała, a nie poszła na żywioł.
JM : Jakie najcenniejsze zalety dał Tobie modeling ?
JW : Dzięki modelingowi miałam możliwość mieszkać w różnych azjatyckich krajach. Stałam się przez to bardziej niezależna oraz na pewno dojrzalsza niż większość moich rówieśników.
JM : Dlaczego postanowiłaś zrezygnować z zawodu modelki ?
JW : Nie zrezygnowałam z modelingu zupełnie. Przestałam jedynie jeździć na kilku miesięczne zagraniczne kontrakty. Głównie z powodu mojego ówczesnego chłopaka, który musiał zostawać na miesiące sam.
W wieku 20 lat postanowiłam pójść na studia, a modeling traktować jedynie jako dodatek. Założyłam również własny sklep z biżuterią sportową.
JM : Obecnie studiujesz dietetykę na poznańskim AWF. Jakie są w twojej opinii najważniejsze zasady odżywiania ?
JW : Głównych zasad odżywiania jest kilka. Różnią się one w zależności jaki efekt diety chcemy uzyskać. Jeśli chcemy np obniżyć wagę ciała należy przestrzegać minusowego bilansu energetycznego.
Ważną zasadą zdrowego odżywiania jest postawić na różnorodność spożywanych potraw. Nie ograniczać się do jedzenia codziennie tego samego. Ważne jest spożywanie dużej ilości warzyw i owoców, gdyż to w nich zawartych jest najwięcej witamin i minerałów. Warto zadbać również o odpowiednią ilość wody (ok 1,5 l ).
Jeść regularnie i nie omijać posiłków.
JM : Jak wygląda twój sposób odżywiania ?
JW : Jem 5 posiłków dziennie. Staram się, aby w każdym znajdowało się warzywo lub owoc.
Obecnie jestem w trakcie budowania masy mięśniowej, dlatego tez podwyższyłam swoją energetyczność diety. Staram się również eliminować słodycze oraz słone przekąski.
JM : Czy według Ciebie powinniśmy jeść bardziej intensywnie czy mniej ?
JW : Jest to bardzo indywidualna kwestia. Złota zasada mówi ‚Jedz mniej a więcej’, jednak nie w każdym przypadku się to sprawdza. Niektórzy wolą zjeść 3 syte posiłki niż 5 małych którymi się nie najadają.
JM : Pytanie tożsame z poprzednim zagadnieniem. Jak możemy wyznaczyć zapotrzebowanie kaloryczne ?
JW : W internecie można znaleźć mnóstwo wzorów.
PPM czyli podstawowa przemiana materii mówi nam o tym ile kalorii potrzebuje nasz organizm aby potrzymać podstawowe funkcje życiowe. Nie uwzględnia ona codziennych czynności
CPM czyli całkowita przemiana materii mówi o tym ile energii( kalorii) potrzebujemy,aby utrzymać naszą masę ciała. Uwzględnia naszą aktywność fizyczną(PAL) oraz PPM
Wyliczając swoje zapotrzebowanie należy się kierować właśnie CPM. Jeśli chcemy schudnąć odejmujemy od niego 200-500 kcal nie więcej !!
JM : Ważną sprawą jest również odpowiednie rozłożenie w czasie diety ?
JW : Im dłużej prowadzona jest dieta redukcyjna czy tez dieta na przybranie wagi działa tym ma trwalsze efekty. Szybka dieta, która pozwala schudnąć nawet 15 kg miesięcznie bardzo często niesie za sobą efekt jojo. Zdrowa redukcja zakłada utratę 0.5-1 kg tygodniowo co daje minus 2-4 kg miesięcznie.
JM : Jakie składniki mogą nam najbardziej pomóc w zdrowym odżywianiu ?
JW : Wszystkie składniki są bardzo ważne i nie należy żadnego wykluczać. Sporo osób na diecie boi się tłuszczów, gdyż myślą, że to one odpowiadają za dodatkowe kilogramy. Lecz to nie prawda. Za przyrost masy ciała odpowiada dodatki bilans energetyczny ( zbyt dużo jedzenia)
JM : Problemem wynikającym z dobrą dietą jest często brak silnej woli. Jak Ty wyrobiłaś w sobie tą wolę do pracy nad swoimi zasadami żywieniowymi ?
JW : Wszystko wdrążałam stopniowo. Nie zaleca się, aby z dnia na dzień zmienić wszystko o 180 stopni. Nie można tez być dla siebie zbyt restrykcyjnym. Jeśli przez cały tydzień trzyma się ładnie dietę a ostatniego dnia pozwoli sobie na ciacho czy nachosy w kinie to nic się nie stanie i nie ma co się załamywać. Ważne jednak, żeby nie pobłażać sobie zbyt często.
JM : Mówi się, że dobra sylwetka to podstawa do większego zaakceptowania siebie ?
JW : Nie wątpliwie szczupła, wysportowana sylwetka daje większe poczucie pewności siebie. Lecz to od nas samych zależy w którą stronę pójdziemy. Niektórym dobrze jest z dodatkowymi kilogramami i nie chcą nic zmieniać, innym jest źle,a pomimo to ciągle dają sobie wymówki… nie tędy droga…
JM : Już od ponad roku spędzasz sporo czasu trenując pole dance. Jakie partie ciała najbardziej angażują Ciebie w tej dyscyplinie ?
JW : Pole dance bardzo angażuje wszystkie partie mięśniowe. Lecz myślę, że najbardziej plecy oraz ręce.
JM : Jagoda jakie nowe wyzwania zamierzasz podjąć w najbliższym czasie ?
JW : Bardzo stawiam na samorozwój. Jestem na ostatnim roku studiów. Mam zamiar skończyć je z jak najlepszymi ocenami i otworzyć własny gabinet dietetyczny.
JM : Czy jesteś osobą otwartą na różne przedsięwzięcia związane np. ze światem filmu ?
JW : Zawsze mnie to interesowało. Lecz nigdy nie miałam możliwości zagrania w żadnym filmie. Na swoim koncie mam za to kilka reklam oraz teledysków.
JM : Dziękuje za rozmowę.
JW : Dziękuje i pozdrawiam.
Autorem fotografii jest Pan Paweł Łąkowski